Przejdź do treści

Skąd bierze się smog?

Jest obecny w naszym środowisku od lat. Wdychali go nasi dziadkowie, rodzice, a teraz my i niestety nasze dzieci. Smog – bo o nim mowa – towarzyszy polskiemu społeczeństwu i gospodarce od dawna. I niestety będzie towarzyszył tak długo, dopóki nie dostrzeżemy problemu, który zatruwa nasze społeczeństwo. Bo na pytanie skąd bierze się smog, jest tylko jedna właściwa odpowiedź. Z niewiedzy i obojętności. Przyczyny ekonomiczne są nam bowiem doskonale znane.

Co roku słyszymy o przekroczonych normach emisji szkodliwych substancji, alarmy smogowe biją kolejne niechlubne rekordy. Ale czym tak naprawdę jest smog? Dlaczego jest taki groźny i jaki ma skład? Przeczytaj naszą pigułkę wiedzy o tym zjawisku i podziel się nią ze znajomymi. Kolejne starcie ze smogiem przed nami.  

Smog, a co to takiego?

Wyspy Brytyjskie nie od dziś znane są z mglistej pogody i niezbyt przychylnej aury. Dlatego kiedy w grudniu 1952 roku w Londynie doszło do jednego z największych zanieczyszczeń powietrza w historii tego kraju, większość mieszkańców nie zdawała sobie sprawy, że powietrze, które wdychają może być czymś więcej, niż tylko gęstą zawiesiną atmosferyczną. Wielki smog londyński, który utrzymywał się wówczas przez 5 dni, w ostatecznym rozrachunku, pozbawił życia ponad 12 tys. osób.

Londyn podczas Wielkiego Smogu w 1952 r. Można powiedzieć, że dziś Wielka Brytania wykurzyła już problem (fot. Wikipedia, N T Stobbs, CC BY-SA 2.0)

Londyn podczas Wielkiego Smogu w 1952 r. Można powiedzieć, że dziś Wielka Brytania wykurzyła już problem (fot. Wikipedia, N T Stobbs, CC BY-SA 2.0)

I choć dziś Wielka Brytania – oraz jej stolica – ma w skali Europy całkiem niezłe powietrze (głównie na skutek wprowadzanych sukcesywnie od 1956 r. zmian w ustawodawstwie o ochronie powietrza), to pochodzenie terminu “smog”, nieodłącznie wiąże się z tym regionem świata. Z angielskiego oznacza on bowiem gęstą, ciemną mgłę, która kumuluje dym, spaliny i inne zanieczyszczenia atmosferyczne – smoke (dym) + fog (mgła).

To nienaturalne i toksyczne zjawisko najbardziej daje nam w kość, gdy za oknem panuje bezwietrzna pogoda. Zwykle pojawia się wszędzie tam, gdzie istnieje rozbudowany przemysł, energetyka, spalanie śmieci i palenie w piecach materiałami niskiej jakości. To dlatego jego skutki najbardziej odczuwamy podczas sezonu grzewczego. Choć niestety – przykro to przyznać – w Polsce normy trujących substancji przekroczone są niemal przez cały rok.  

Co wchodzi w skład smogu?

Niestety, smog kumuluje pełen wachlarz zanieczyszczeń atmosferycznych i chłonie je jak gąbka. Wśród toksycznych, wpływających na nasze zdrowie substancji krążących w niechcianej mgle, znajdują się m.in.:

  • pyły zawieszone PM2,5 i PM10;
  • drobinki węgla (sadza);
  • benzo(a)piren;
  • metale ciężkie (np. arsen, nikiel);
  • dwutlenek i tlenek azotu;
  • dwutlenek siarki;
  • toksyczne dioksyny.

Brzmi groźnie? Bo tak jest. Szczególnie szkodliwe są dla naszego zdrowia pyły zawieszone PM10 i PM2,5 oraz benzo(a)piren, który jest silnym czynnikiem rakotwórczym. Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że wśród 55 miast Unii Europejskiej, w których występuje największe stężenie pyłu PM2,5 aż 33 to miasta z Polski (sic!).

W tej niechlubnej statystyce przodują: Żywiec, Pszczyna, Rybnik, Gliwice, Zabrze, Wodzisław Śląski, Opoczno, Sucha Beskidzka, Godów, Kraków, Zakopane, Skawina i Nowy Sącz.

CZY WIESZ, ŻE… W styczniu 2017 na południu Polski normy pyłów PM10 i PM2,5 zostały przekroczone o ponad 3000%!

Uwaga: stężenie w powietrzu pyłów zawieszonych oraz benzo(a)pirenu możesz na bieżąco sprawdzać. Gdy ich emisja jest przekroczona, a Ty musisz wyjść z domu – sięgnij po maskę przeciwpyłową. Odetchniesz z ulgą.

Piece złej jakości, spalanie śmieci i węgiel niskiej jakości to głowne przyczyny smogu w Polsce (fot. Pixabay, CC0 Creative Commons)

)

Jak powstaje smog?

Kiedy ciśnienie atmosferyczne jest wysokie, a dzień bezwietrzny – pojawia się gęsta, brudna mgła. Dlaczego? To właśnie w takich warunkach cząsteczki szkodliwych substancji zamiast unosić się, opadają i utrzymują się blisko ziemi a my jesteśmy wystawieni na ich szkodliwe działanie. Mówimy wtedy o tzw. niskiej emisji pyłów. Odpowiada za nią nagromadzenie emitorów o wysokości do 40 metrów nad poziom gruntu, które skupione są na małej powierzchni, w mocno zabudowanych miejscach.

Źródła smogu są różne, a najważniesze z nich to: palenie w piecach materiałami niskiej jakości (np. węgiel, muł, drewno), spalanie śmieci, które znaczna część nas – o zgrozo! – uważa za ekologiczne (a w szczególności opakowań z tworzyw sztucznych PET), transport samochodowy, przemysł i energetyka. Smogowi sprzyjają także stare piece opałowe oraz położenie terenu miejskiego w dolinie.

To właśnie specyfika polskiej gospodarki opartej na węglu oraz charakterystyczne ukształtowanie terenu na południu kraju sprawiają, że zimą coraz rzadziej dominuje tu kolor biały, charakterystyczny dla tej pory roku. 

Mieszkańcy obszarów górskich nie mają w Polsce zimą łatwego życia (fot. Wikipedia, Jacek Halicki, CC BY-SA 4.0)

Mieszkańcy obszarów górskich nie mają w Polsce zimą łatwego życia (fot. Wikipedia, Jacek Halicki, CC BY-SA 4.0)