Przejdź do treści

Wpływ smogu na zdrowie

Wiosną i latem wszystko w porządku. Oddychasz pełną piersią. Ale gdy tylko pierwsze liście spadną z drzew, w gardle zaczyna się dziwne, nieustające drapanie. Każdego ranka budzisz się z chrypką, a chrząkanie nie opuszcza cię przez cały dzień. Gdy pierwsze zielone liście pojawiają się na drzewach a za oknem czuć wiosenny wietrzyk wszystko ustępuje, jak ręką odjął. Zastanawiasz się co może być przyczyną? Lepiej wyjrzyj za okno.

Smog ma wyjątkowo kiepski wpływ na nasze zdrowie. Nie tylko dusi i źle wpływa na samopoczucie, ale w dłuższej perspektywie może również prowadzić do poważnych chorób a nawet śmierci. W naszym kraju z powodu zanieczyszczonego powietrza co roku przedwcześnie umiera ponad 48 000 osób. Jak to możliwe?

Tam, gdzie jest smog, tam istnieją również groźne dla zdrowia substancje. Gęsta zawiesina, która w znacznej mierze narasta w okresie jesienno-zimowym to prawdziwa tablica Mendelejewa. Oprócz szkodliwych dla układu oddechowego i krwionośnego tlenków azotu, dwutlenku siarki i sadzy, smog zawiera też niebezpieczne dla układu nerwowego metale ciężkie (np. chrom, arsen, kadm, rtęć i ołów), a także rakotwórcze dioksyny, furany i benzo(a)piren – silny kancerogen.

Smog to prawdziwa tablica Mendelejewa (fot. Pexel, CC0 License)

Smog to prawdziwa tablica Mendelejewa (fot. Pexel, CC0 License)

Rakotwórczy benzo(a)piren

Benzo(a)piren czyli benzoalfapiren (BaP) to trująca substancja z grupy wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA), która wydziela się podczas spalania węgla (szczególnie tego złej jakości), drewna i śmieci, w tym także tworzyw sztucznych typu PET. Międzynarodowa agencja badań nad rakiem (IARC) już w latach 80-tych uznała go za główny czynniki powodujący raka u ludzi. Szacuje się, że od momentu zetknięcia się z trucizną do powstania zmian nowotworowych musi minąć około 15 lat.

Chociaż wraz z nadejściem wiosny ilość benzo(a)pirenu w powietrzu spada, to w naszym ciele zostaje on na dłużej. Ten szkodliwy związek kumuluje się w organizmie i z upływem czasu może prowadzić do poważnych uszkodzeń organów wewnętrznych – nadnercza i wątroby – a także układu odpornościowego i krwionośnego. Wpływa również na płodność i zdrowie płodu.

Dopuszczalne stężenie tej trującej substancji, określone w prawie unijnym wynosi 1 ng/m3, tymczasem w naszym kraju normy te przekroczone są rokrocznie o około 40%!. Według raportu Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) ponad połowa najbardziej zanieczyszczonych miast UE leży w naszym kraju. Ekspert inicjatywy obywatelskiej Polski Alarm Smogowy – Andrzej Guła, szacuje, że statystyczny mieszkaniec Krakowa w ciągu roku wdycha ilość benzoalfapirenu równą 2,5 tys. wypalonych papierosów! Zanim więc następnym razem wrzucimy do pieca plastikową butelkę lub stare meble, zastanówmy się kilka razy jaki wpływ tego typu opał ma na zdrowie nas samych i naszych sąsiadów.

Benzo(a)piren to jedne z głównych czynników rakotwórczych (fot. Pexel, CC0 License)

Benzo(a)piren to jeden z głównych czynników rakotwórczych (fot. Pexel, CC0 License)

Szaro, aż głowa boli

Spałeś 7-8 godzin, nie budziłeś się, a rano i tak jesteś niewyspany? Bóle głowy, problemy z pamięcią czy koncentracją niekoniecznie muszą być konsekwencją niedospania, stresu czy spadku formy. By zdrowo funkcjonować nasz mózg i układ nerwowy potrzebują czystego powietrza i dotlenienia. Toksyczne substancje zawarte w smogu skutecznie to funkcjonowanie utrudniają, a lista ich przewinień jest długa. Od uczucia niepokoju, przez stany depresyjne, po przyspieszone starzenie się układu nerwowego, zmiany anatomiczne w mózgu czy udar.

Skoro wiemy, że na nasze zdrowie wpływa to, co jemy i pijemy, to dlaczego tak trudno uwierzyć nam, że taki sam wpływ ma również powietrze, którym oddychamy?

Z podrażnieniem na Ty

W czasie alarmu smogowego najbardziej cierpią te miejsca, które mają z nim bezpośredni kontakt. Substancje zawarte w zanieczyszczonym powietrzu podrażniają oczy, nos i gardło, wywołując charakterystyczne drapanie. Towarzyszy im często katar, kaszel, zapalenie zatok i problemy z oddychaniem. W większości przypadków ustępują one wraz ze spadkiem emisji pyłów w powietrzu. Jednak wśród osób, które mają “słabsze gardło” i częściej łapią infekcje dróg oddechowych, taki stan może doprowadzić do chronicznych problemów lub poważniejszych chorób.

Do prawidłowego funkcjonowania serce potrzebuje czystego powietrza (fot.Unplash)

Do prawidłowego funkcjonowania serce potrzebuje czystego powietrza (fot.Unplash)

Serce nie maszyna

Serce to niezwykły organ, który może pracować na pełnych obrotach nawet ponad 100 lat. W ciągu godziny przetacza około 350 litrów krwi, a w ciągu całego życia uderza około trzech miliardów razy! Jednak żeby sprawnie pracować potrzebuje tlenu wysokiej jakości. Kiedy zamiast czystego powietrza dostaje toksyczne substancje, nic dziwnego, że zaczyna szwankować. Smog skutecznie utrudnia pracę najważniejszego mięśnia w ludzkim ciele, prowadząc do zawałów, nadciśnienia tętniczego, choroby niedokrwiennej, zaburzenia rytmu i niewydolności serca. Winnym kłucia w klatce piersiowej wcale nie musi więc być wada organu, lecz środowisko w jakim przebywamy.

Oddycham ciężkim powietrzem

Smog wdziera się z każdym oddechem do wnętrza układu oddechowego. Nic dziwnego, że najbardziej obciąża płuca. Cząsteczki szkodliwych pyłów  zawieszonych PM10 i PM2,5 mają wielkość od 10 do nawet 2,5 mikrometra, co sprawia, że bez problemu przedostają się do naszych pęcherzyków płuc. Jeśli uzmysłowimy sobie, że po rozłożeniu pęcherzyków płucnych ich powierzchnia dorównywałaby wielkością boisku piłkarskiemu, to widzimy, jak duży obszar naszego ciała kumuluje zanieczyszczenia.

Zanieczyszczone powietrze powoduje częstsze infekcje dróg oddechowych, zaostrza objawy POChP, czyli przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, a także prowadzi do raka płuc. Osoby cierpiące na astmę w sezonie grzewczym mają szczególne powody do zmartwień, bo przez smog dochodzi u nich do zaostrzenia objawów choroby. W ich przypadku nie potrzeba mierników sprawdzających zanieczyszczenie powietrza. Wystarczy by wyszły na zewnątrz, by od razu odczuć skutki drażniących pyłów.

Dzieci wdychają śmieci

Smog nie oszczędza również dzieci, zarówno kilkulatków, jak i tych najmniejszych, znajdujących się jeszcze w brzuchu mamy. Zanieczyszczone powietrze może wpływać na niską wagę urodzeniową najmłodszych a nawet przyczynić się do poronienia, przedwczesnego porodu czy obumarcia płodu.

Na działanie smogu najbardziej narażony jest jednak układ oddechowy najmłodszych. W przeciwieństwie do dorosłych dzieci bardzo często oddychają buzią, a ich drogi oddechowe nie są jeszcze w pełni ukształtowane – są krótsze i węższe. Wraz z większą częstotliwością oddechów małego człowieka powoduje to znacznie większą styczność z zanieczyszczonym powietrzem i nieustanne stany zapalne. W konsekwencji obniża to odporność dziecka, może prowadzić do zatkania dróg oddechowych i duszności. A stąd już tylko krok do niedotlenienia i złej pracy układu krążenia.

Układ oddechowy dzieci jest dużo delikatniejszy, niż u dorosłych (fot. Pexel, Benzo(a)piren to jedne z głównych czynników rakotwórczych (fot. Pexel, CC0 License)

Układ oddechowy dzieci jest dużo delikatniejszy, niż u dorosłych (fot. Pexel, CCO License)

Popraw jakość powietrza od ręki

Na szczęście nie musisz poddawać się smogowi. Możesz działać, a ku temu masz pełen wachlarz opcji. Na początek spróbuj kilku prostych kroków, które ochronią ciebie i twoich najbliższych przed negatywnymi skutkami smogu oraz  poprawią warunki powietrza w najbliższym otoczeniu.

  • Nie wietrz mieszkania w czasie alarmu smogowego.
  • Zaproś do domu rośliny oczyszczające powietrze (np. draceny, fikusy, skrzydłokwiat).
  • W pomieszczeniach używaj oczyszczacza powietrza.
  • W czasie dużego zanieczyszczenia unikaj spacerów i większej aktywności na zewnątrz.
  • Wychodząc z domu, włóż maskę przeciwpyłową.
  • W samochodzie włącz nawiew w obiegu wewnętrznym.

Najwięcej czasu spędzamy w pomieszczeniach, dlatego warto zadbać o możliwie najlepszą jakość powietrza w domu czy w miejscu pracy, używając dopasowanego do Twoich potrzeb oczyszczacza. Wybierając odpowiedni sprzęt, zwróć uwagę na powierzchnię, jaką chcesz oczyszczać i dodatkowe funkcje (np.nawilżanie powietrza). Dzięki temu utrzymasz powietrze na zdrowym poziomie przez cały rok.